czwartek, 12 grudnia 2013

Northern Virginia in a nutshell.



Listopad od zawsze lubiłam najmniej ze wszystkich miesięcy. Kojarzył mi się wyłącznie z deszczem, słotą i niezadowolonymi buziami osób mijanych na ulicy. W tym roku nie oczekiwałam niczego więcej, amerykański listopad aż za bardzo przypominał mi ten, który zbyt dobrze znałam z Polski. Ciągle oczekuję nieoczekiwanego, ale tym razem naprawdę wyzbyłam się wszystkich nadziei związanych z tym miesiącem.

18 listopada miała mnie odwiedzić przyjaciółka z Polski, która obecnie jest au pair w Kalifornii. Postanowiłam, że skupię się na odliczaniu czasu do jej przyjazdu, bo w międzyczasie i tak nic ciekawego się nie wydarzy oprócz listopadowego deszczu. 
I chyba bardziej nie mogłam się mylić.

W listopadzie było kilka naprawdę fajnych imprez, a na dodatek wcale nie było aż tak zimno. I tak jedno z najlepszych miało dopiero nadejść, a był to Marine Corps Birthday Ball! Totalnie nie spodziewałam się, że mogę trafić na taką właśnie imprezę, a jednak wszystko ułożyło się tak, że miałam drugą studniówkę w moim życiu. Cały bal łącznie z częścią oficjalną pozwolił mi naprawdę poczuć się w Ameryce.


Dwa dni po balu przyjechała Monika, były to jej pierwsze wakacje. Hości nie mieli żadnego problemu z tym, żeby zatrzymała się u nas w domu, a ja kiedy odebrałam ją z lotniska nie mogłam uwierzyć w to, że znów się widzimy! Czas zorganizowałam tak, że w niedzielę z wykończenia nie miałyśmy już na nic siły. Chciałam pokazać jej to co  w Wirginii, Maryland i DC najlepsze! ;-)

Wtorek zaczęłyśmy od wizyty w Amerykańskim Departamencie Obrony, czyli tzw. Pentagonie. Przejeżdżałam koło niego wielokrotnie, jednak wcześniej nie miałam okazji zwiedzić go „od podszewki”. Wycieczkę można zarezerwować on-line od 90 do 14 dni przed planowaną wizytą. Nas trzymano w niepewności aż do poniedziałkowego popołudnia, bo dopiero wtedy nadeszła odpowiedź z Pentagonu, że zostałyśmy zaakceptowane.  



Po dokładnym przeskanowaniu (zupełnie jak na lotnisku), musiałyśmy poczekać, aż nasza grupa zostanie wywołana. Szczęśliwie dla nas, nie była liczna, więc zwiedzało się naprawdę przyjemnie. 

Dzień później pozostawałyśmy w dalszym ciągu w nieco militarnym klimacie, odwiedzając Air and Space Museum. Znajduje się dość blisko mnie, i jest to filia waszyngtońskiego muzeum o tej samej nazwie. Z tą różnicą, że to właśnie w Wirginii można zobaczyć o wiele ciekawsze rzeczy, gdyż wszystko znajduje się w olbrzymim hangarze. Budynek muzeum w Waszyngtonie po prostu nie byłby w stanie pomieścić tych wszystkich samolotów, które do niego trafiły. Co zrobiło na mnie największe wrażenie? Prom kosmiczny Discovery, przerażający samolot Blackbird, który dystans między LA a NY pokonywał w 65 minut oraz stanie na wyciągniecie ręki od samolotu Enola Gay, który zrzucił bombę atomową na Hiroszimę.

Blackbird przerażał mnie wyglądem i myślą o tym jak czuli się jego pasażerowie podczas wspomnianej wcześniej podróży.




Większość samolotów znajdujących się w muzeum była używana przez amerykańskie wojsko.



Zastanawiam się czy możliwe jest , żeby Enola miał na sobie wciąż jakieś radioaktywne cząstki.
Ten samolot zdecydowanie spodobał mi się najbardziej! ;-)

Powyższe samoloty były również wykorzystywane przez wojsko. Jak widać nie brakowało humoru tym, którzy je malowali ;-)
A to bardzo miły i zaskakujący polski akcent!
Mogłyśmy nawet wejść do Cessny i ponaciskać wszystkie guziczki jakie się tam znajdują bez obawy o konsekwencje ;-)

Cały wahadłowiec Discovery jest skonstruowany z małych płytek, które estetycznie nie wyglądają. Ważne jednak aby się trzymało! ;-) Ciekawostką jest to, że to właśnie ten wahadłowiec wyniósł na orbitę teleskop Hubble'a.
Muzeum znajduje się bezpośrednio przy lotnisku, jest więc możliwość wejścia na wieżę widokową by poobserwować startujące i lądujące samoloty.

 Manassas National Battlefield Park



Alexandria 





2 komentarze:

  1. A jakieś zdjęcia z balu też będą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uaktualniłam posta o dwa zdjęcia. Niestety wiele sama nie mam i to nie ja je robiłam, więc wyglądają jak wyglądają :)

      Usuń